1. Strona główna
  2. Blog
  3. Brakuje chętnych do pracy w sklepach — co dalej?
obrazek wpisu

Brakuje chętnych do pracy w sklepach — co dalej?

obrazek autora

08.10.2021

GUS podaje, że 2021 roku na rynku pracy najbardziej brakowało m.in. kasjerów i kasjerek. Zainteresowania pracą w handlu spadło w całej Polsce.

Jak podaje portal O2.pl, opinia na temat pracy fizycznej związanej z obsługą klienta jest zazwyczaj pozytywna. W pytaniu o to, czy jest ona ważna, „90% oceniło ją co najmniej na równi z pracą umysłową świadczoną w ramach tej samej firmy”.

Dlaczego więc tak istotny w społeczeństwie zawód przyciąga coraz mniej chętnych?

Czy praca „na kasie” jest tak atrakcyjna, jak mówią pracodawcy?

Komentarze na ten temat są różne. Można przeczytać wypowiedzi zarówno zadowolonych, jak i rozczarowanych pracowników. Osoby zatrudnione na umowę o pracę doceniają stabilność zatrudnienia i benefity pozapłacowe. Zatrudnieni na innych warunkach skarżą się na niepewność, niesatysfakcjonujące wynagrodzenie i nadmiar obowiązków.

W sieci można znaleźć też wypowiedzi osób, które jako powód problemów na rynku podają trudne warunki w pracy podczas pandemii. Noszenie maseczek przez kilka-kilkanaście godzin dziennie, ciągłe upominanie klientów o przestrzeganie reżimu sanitarnego oraz świadomość ryzyka zakażenia się koronawirusem to krople, które w wielu przypadkach przelały czarę goryczy.

Duży udział w kryzysie ma też niestabilność zatrudnienia i umowy śmieciowe. Wiele osób, które zostały zwolnione z powodu lockdownu, nie chce już wracać do pracy w handlu. Szukają szansy na lepszą pracę w innych branżach.

Czy sklepy samoobsługowe staną się normą?

Wielokrotnie pisaliśmy o rozwiązaniach samoobsługowych, które coraz częściej wdrażają sieci handlowe. Na naszym blogu możecie przeczytać m.in. o sklepach Żabka bez pracowników, gotówki i kas oraz o tym, jakie innowacje możemy spotkać na codziennych zakupach.

Klienci supermarketów przyzwyczaili się do samoobsługowych kas i chętnie sami finalizują swoje zakupy. Czy w połączeniu z obecnymi problemami ze znalezieniem chętnych do pracy w handlu są szansą dla zwiększenia popularności sklepów samoobsługowych? Czy sklepy bez kasjerów i kasjerek pojawią się niebawem w każdej miejscowości? Czas pokaże.