1. Strona główna
  2. Blog
  3. Przygotuj balkon na wiosnę
obrazek wpisu

Przygotuj balkon na wiosnę

obrazek autora

16.03.2023

Wiosna już na progu, więc najwyższa pora zaplanować prace ogrodowe na balkonie! W supermarketach oraz sklepach budowlanych jest już dostępna bogata oferta produktów, które mogą Ci się przydać. My radzimy, jak z niej skorzystać, aby nie wydać majątku i cieszyć się domowymi uprawami ziół, warzyw i pięknych kwiatów.

Sprawdź, co masz w domu

Przed każdymi zakupami sprawdzaj, co już masz w swoich zapasach — równiez gdy planujesz prace ogrodnicze.

Sprawdź pawlacze, piwnicę, skrzynię na balkonie czy garaż — wszędzie tam mogą leżeć zapomniane rękawiczki ogrodnicze i doniczki, napoczęte worki ziemi, niezużyte do końca nawozy.

Spisz na kartce lub na komputerze, co udało Ci się znaleźć, bo dzięki temu będzie łatwiej zaplanować zakupy.

Policz, ile potrzebujesz kupić

Oszczędni nie kupują na oko. Jeśli chcesz wydać pieniądze optymalnie i nie zmarnować ani złotówki ponadto, co konieczne, przyda się trochę matematyki. Zastanów się i zapisz:

  • Ile potrzebujesz doniczek i w jakich rozmiarach?
  • Ile potrzebujesz podstawek i w jakich rozmiarach?
  • Ile litrów podłoża potrzebujesz?

Aby policzyć, ile potrzebujesz podłoża, najpierw policz pojemność doniczek w litrach. Później dodaj do tej liczby 20% zapasu — gdy ziemia po sadzeniu opadnie na skutek podlewania, będzie trzeba ją uzupełnić.

Gdy już wiesz, ile podłoża ogółem będziesz potrzebować, zrób rozpiskę jego poszczególnych rodzajów. W zależności od tego, co będziesz siać lub sadzić, możesz potrzebować różnych podłóż, z których należy zrobić odpowiednie mieszaki. Najpopularniejsze składniki to:

  • Podłoże uniwersalne
  • Włókno kokosowe
  • Torf odkwaszony
  • Torf kwaśny
  • Piasek
  • Humus

Sprawdź, jakiego podłoża potrzebują Twoje rośliny i znajdź „przepisy” na odpowiednie mieszanki. Dzięki temu będziesz mogła kupić poszczególne podłoża w ilościach proporcjonalnych do potrzeb.

Zasadź to, co naprawdę potrzebne

Kwiaty sadzimy dla ozdoby, wiec wybierz takie, które najbardziej Ci się podobają — nie to, co praktyczne czy to, co inni uważają za ładne. Jedyne, czym warto się tu kierować, to własny gust i orientacja balkonu względem stron świata, ale o tym piszemy nieco niżej.

Nie siej ziół i warzyw tylko dlatego, że „zawsze się je sieje”. Jeśli nikt w rodzinie nie je koperku ani sałaty, nie marnuj na nie miejsca. Lepiej posadzić tam coś, co naprawdę się przyda i zostanie zjedzone ze smakiem.

Wybierz najlepsze miejsce

Sprawdź, które rośliny lubią bezpośrednie słońce, a które należy zacienić. Jeśli masz balkon wschodni lub zachodni, masz szczęście — będzie na nim dobrze rosnąć większość roślin.

Na balkonie południowym najlepiej sprawdzą się m.in. sukulenty, niektóre odmiany werbeny i większość ziół. Jeśli chcesz hodować na nim bardziej delikatne rośliny, zadbaj o odpowiednie zacienienie.

Na balkonie północnym najlepiej poczują się m.in. komarzyca, begonia, barwinek, bluszcz. Z warzyw ładnie będą rosły m.in. sałata, roszponka, botwinka, szczypiorek.

Naturalny nawóz

Co prawda w sklepach można dostać nawozy syntetyczne i naturalne, tak gotowe do użycia, jak i skoncentrowane, jednak często wcale nie są one dużo lepsze od domowych. Jeśli nie hodujesz roślin o nietypowych wymaganiach, domowy nawóz sprawdzi się w większości przypadków.

Nastaw nawóz do roślin z tego, co masz w domu. W zależności od potrzeb roślin, możesz wykorzystać:

Kiszone skórki z banana — wypełnij słoik skórkami z banana, zalej wodą i trzymaj min. tydzień, a przed użyciem rozcieńczaj z wodą w stosunku 1:4. Taki nawóz zawiera dużo fosforu i potasu, jest świetny do roślin kwitnących, warzyw i owoców.

Fusy po kawie — dodaj je do podłoża. Sprawdzą się do roślin, które lubią kwaśny odczyn podłoża, jak np. azalia, gardenia.

Pokrzywa i skrzyp polny — zrób napar ze świeżych lub suszonych. Zawierają dużo azotu, niezbędnego dla wszystkich roślin.

Skorupki jaj — zmiel w młynku skorupki jaj na proszek i dodaj do podłoża albo mocz skorupki jajek przez kilka dni w wodzie. Skorupki nadają się do roślin, które lubią zasadowy odczyn podłoża, jak np. lawenda, paprotka.