Kiedy pojawią się pierwsze nowalijki?
Iwona Karczmarczyk
05.02.2024
Kilka lutowych dni z temperaturą na plusie wystarczyło, abyśmy zaczęli tęsknić za wiosną i pierwszymi wiosennymi warzywami. Prawie każdy czeka na pierwszą polską rzodkiewkę, sałatę albo młodą natkę pietruszki.
To kiedy pojawią się nowalijki? Jakie warzywa będą pierwsze i czy warto je jeść? O wszystkim przeczytasz w tym artykule!
Co to są nowalijki?
Nowalijkami nazywamy młode warzywa, które pojawiają się w sprzedaży wiosną.
Najpopularniejsze nowalijki to m.in. rzodkiewka, rzeżucha, sałata, dymka, szczypiorek, natka pietruszki, szpinak, roszponka, rukola, botwinka, kalarepa, kiełki, ale też pomidory, ogórki czy marchewka. Choć nowalijki kojarzą się nam z wczesną wiosną, niektóre dostępne są dopiero później, nawet na początku lata.
Kiedy pojawią się pierwsze nowalijki?
Pierwsze nowalijki pojawiają się na początku marca, a czasami nawet już pod koniec lutego. Są to zazwyczaj cebula dymka, szczypiorek, a zaraz po nich rzodkiewka i sałata masłowa.
W kwietniu można zacząć rozglądać się za botwinką i rabarbarem.
W maju przychodzi czas na młodą kalarepę, młodą kapustę, młodą marchew, szpinak i szparagi.
W czerwcu natomiast pojawiają się już pierwsze ogórki, pomidory.
Podane wyżej terminy są orientacyjne, bo wszystko zależy od tego, czy szukamy nowalijek ze szklarni czy z gruntu. Te uprawiane na grządkach są dostępne odpowiednio później, w zależności od panującej pogody czy występowania przymrozków.
Lepsze nowalijki ze szklarni czy z gruntu?
Jak wspomnieliśmy wyżej, nowalijki z gruntu dostępne są później niż te ze szklarni czy tuneli foliowych. Są one jednak bogatsze w smaku i zawierają więcej witamin, bo rozwijają się przy lepszym dostępne do słońca.
Jednak gdy pierwsze warzywa pojawiają się na straganach — a są to właśnie te szklarniowe — trudno się im oprzeć i czekać jeszcze miesiąc czy dwa na ich gruntowe odpowiedniki. Mimo że młode warzywa z upraw tunelowych nie są tak pełne smaku, warto kupić je dla innych walorów — świeżości, soczystości i przyjemnego chrupania. Są w końcu zwiastunem wiosny, a tej już każdy nie może się doczekać, więc warto cieszyć się nimi, gdy tylko nadarzy się okazja.
Kontrowersje wokół nowalijek — czy są szkodliwe?
Tunelowe i szklarniowe uprawy nowalijek wymagają zazwyczaj większej ilości środków wspomagających niż uprawy na wolnym powietrzu.
Z powodu niedostatecznej ekspozycji na słońce potrzebne jest nawożenie nawozami azotowymi.
Z kolei z racji dużego nagromadzenia roślin na ograniczonej powierzchni, rośnie ryzyko chorób i szkodników, które niwelowane jest różnorodnymi środkami ochrony roślin.
Właśnie dlatego powszechnie uważa się, że najwcześniejsze nowalijki nie są wartościowe w codziennej diecie, a nawet mogą być szkodliwe.
Warto jednak pamiętać, że nowalijki szklarniowe są ściśle kontrolowane pod kątem zawartości szkodliwych substancji m.in. przez PIORiN (Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa).
Co zrobić z nowalijek?
Myśląc o wykorzystaniu nowalijek w kuchni, pewnie jako pierwsze przed oczami stają Ci wiosenne kanapki albo twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem. Owszem, to klasyki wiosennej kuchni, jednak warto też spróbować czegoś nowego!
Na naszej stronie znajdziecie mnóstwo inspiracji smakowitych przepisów z wykorzystaniem nowalijek. Oto niektóre z nich: