Tygodnie tematyczne w supermarketach

Tygodnie tematyczne to akcje, na które z utęsknieniem czeka szerokie grono konsumentów. Nic dziwnego – tymczasowe oferty spożywcze są okazją do poznania nowych smaków, kupienia ulubionych zagranicznych produktów, a także do zaoszczędzenia na kupnie oryginalnych frykasów, których ceny w delikatesach skutecznie odstraszają.

Choć teraz trudno to sobie wyobrazić, tygodnie tematyczne są stosunkowo nowym „wynalazkiem”, a jego początki na polskim rynku były dość niepewne. Przeczytajcie o tym, skąd się wzięły, jakie specjały można dzięki nim upolować oraz jak najlepiej szukać aktualnych ofert!

Lidl przetarł szlaki

To Lidl jako pierwszy wprowadził w Polsce ideę tygodni tematycznych. Trudno uwierzyć, że było to aż 12 lat temu, w 2007 roku. Początkowo sieć jako jedyna uskuteczniała ten rodzaj promocji, jednak z czasem doczekaliśmy się pierwszej odpowiedzi ze strony konkurencji. To chyba właśnie wykorzystanie tygodni tematycznych również przez Biedronkę sprawiło, że właściciele innych sklepów również dostrzegli ich potencjał. Dziś ograniczone czasowo oferty z egzotycznymi produktami można spotkać w niemal każdym większym supermarkecie.

Według danych podanych przez Lidl w 2014, w pierwszym roku obecności tygodni tematycznych odbyło się ich jedynie 6. 7 lat później sieć mogła pochwalić się już znacznie większą liczbą – w sumie do tamtej pory zorganizowała ich około 350! Nie dysponujemy najnowszymi danymi za ostatnie lata, jednak biorąc pod uwagę popularność tych akcji można śmiało pokusić się o stwierdzenie, że organizowane są często i cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem.

Egzotyczne smaki bliżej nas

Zakupy w trakcie tygodni tematycznych to dobra okazja do kulinarnych eksperymentów. Półki pełne są produktów, z którymi często nie mieliśmy wcześniej styczności lub używamy ich bardzo rzadko. Ceny najczęściej nie są wygórowane, dlatego warto skorzystać z możliwości zrobienia małych zapasów – kto wie, kiedy znowu się przytrafi? Ponadto najatrakcyjniejsze produkty znikają z półek w mgnieniu oka, więc często nie ma czasu na zbyt długie zastanawianie.

Kulinarna oferta z obcych krajów sprzyja zakupowej spontaniczności, której odbicie łatwo później dostrzec w kuchni. Niespotykane w polskiej tradycji składniki można wykorzystać do stworzenia egzotycznych potraw lub sprytnie przemycić do dobrze znanych dań i nadać im nowe oblicze. Tygodnie tematyczne z pewnością urozmaicają nasze codzienne menu i sprzyjają kreatywności – zwłaszcza, że nierzadko wydawane są z ich okazji gazetki z przepisami.

Jakie motywy przewodnie królowały już na sklepowych półkach i co mogliśmy w ich czasie kupić? Oto przykłady:

• Tydzień meksykański – burrito, tortilla, guacamole i meksykańska czekolada
• Tydzień grecki – antipasti, oliwki, baklava i oryginalna feta
• Tydzień włoski – szeroki wybór wędlin, serów i makaronów
• Tydzień francuski – to również sery, ale też owoce morza i ślimaki
• Tydzień polski – kiełbasy, marynowane grzyby i tradycyjne ciasta
• Tydzień hiszpański – wyśmienite kiełbasy i wędliny
• Tydzień azjatycki – zestawy do robienia sushi, sos sojowy, wybór azjatyckich makaronów i orientalnych przypraw

Nie tylko produkty spożywcze

Tygodnie tematyczne już dawno przestały ograniczać się wyłącznie do kuchni. Supermarkety wręcz uwielbiają wykorzystywać wszelkie możliwe okazje, aby uraczyć konsumentów ciekawą, tymczasową ofertą i odpowiedzieć na ich aktualne potrzeby. W gazetkach możemy więc znaleźć m.in.:

• Wiosenne porządki – artykuły do sprzątania w domu i ogrodzie
• Relaks w zimowe wieczory – kubki, koce, ozdobne lampki
• Remont – akcesoria remontowo-budowlane
• Zima za kierownicą – zimowe akcesoria samochodowe

O tym, co warto kupić w Lidlu, pisaliśmy również w tym artykule.

Jak znaleźć najlepsze oferty?

Na przestrzeni ostatnich lat akcje tematyczne stały się tak popularne, że sklepy prześcigają się w pomysłach na ich tworzenie. Zdarza się również, że bezpośrednio ze sobą konkurują, organizując w tym samym czasie promocje o identycznym motywie przewodnim.

Skąd wiedzieć, kto w danej chwili ma najlepszą ofertę? Oczywiście można biegać od sklepu do sklepu, ale… lepiej porównać ceny bez wychodzenia z domu. Tutaj świetnie sprawdzi się nasza aplikacja Moja Gazetka, dzięki której wszystkie aktualne gazetki promocyjne można obejrzeć na ekranie telefonu lub tabletu. Ustawienie listy ulubionych sklepów oraz parametrów powiadomień sprawi, że przegapienie wyczekiwanej promocji będzie naprawdę trudne.

Chętnie dowiemy się, na jakie tygodnie tematyczne Wy czekacie najczęściej oraz jakie smakołyki udało się Wam poznać dzięki takim akcjom.