1. Strona główna
  2. Blog
  3. Lody sezonu 2025 – co teraz kręci Polaków?
obrazek wpisu

Lody sezonu 2025 – co teraz kręci Polaków?

obrazek autora

18.06.2025

Lato 2025 przynosi prawdziwe ożywienie na rynku lodów. Zamiast klasycznych waniliowych rożków konsumenci szukają smaku, tekstury, koloru i… historii. Co będziemy jeść tego lata? Przeczytaj!

Pistacja, pistacja i jeszcze raz pistacja!

Lody stają się pełnoprawnym bohaterem letnich trendów kulinarnych. Widać to szczególnie w rozwoju smaków premium. Królową tegorocznego sezonu znów została pistacja — ale już nie w nudnej, tłustej wersji. Teraz lody pistacjowe muszą pachnieć orzechem, mieć gładką, śmietankową konsystencję i naturalny kolor bez sztucznej zieleni. Najwięksi gracze na rynku dodają do nich podwójne warstwy pistacjowego sosu i chrupiące posypki, by zagrać nie tylko smakiem, ale i strukturą.

Co słychać u ulubionych producentów?

Równie dużą popularnością cieszą się nowości sklepowe. Marka Grand wypuściła całą serię mocnych, intensywnych kompozycji smakowych. Caramel Popcorn, Grand Cookie w formie ciastka z lodowym kremem, Passion Fruit czy Cinnamon Roll to odpowiedź na potrzebę „jedzenia oczami”. Te lody są kolorowe, teksturowe, fotogeniczne — wręcz stworzone do publikowania w mediach społecznościowych.

W tym roku producenci jeszcze bardziej postawili na popkulturę. Na rynku królują limitowane edycje inspirowane znanymi markami i postaciami: różowe lody Barbie z kolorową polewą, niebiesko-żółte Hot Wheelsy dla najmłodszych i kultowe już trójsmakowe lody Ekipa, które wróciły w odświeżonej wersji jako Ekipa Trinity. Na tym jednak nie koniec — debiutowała także Genziara, czyli lód dedykowany generacji Z, z mocno owocowym, truskawkowym sercem i nowoczesną szatą graficzną.

Czy lody mogą być czymś więcej niż deserem?

Obok intensywnych smaków i efektownych opakowań rośnie też popularność lodów funkcjonalnych.

Coraz częściej spotkać można lody proteinowe — idealne dla osób aktywnych fizycznie, które chcą zjeść coś zimnego, ale bogatego w białko.

Pojawiają się również kolejne opcje bez laktozy, z niską zawartością cukru lub ogólnie w wersji fit. To odpowiedź na rosnące zainteresowanie zdrowym stylem życia, który nie musi oznaczać rezygnowania z przyjemności.

Lody stają się więc częścią sportowej diety — obecne nie tylko w sklepach ze zdrową żywnością, ale w końcu także na półkach supermarketów.

Inspiracje lodowych mistrzów

Na lodowych targach i pokazach mistrzów lodziarstwa coraz częściej pojawiają się smaki inspirowane dietą śródziemnomorską, fermentacją czy kuchnią roślinną. Pojawiają się lody na bazie napojów roślinnych, z dodatkiem warzyw, przypraw, a nawet… kiszonek.

Tik-tok też ma swoje do powiedzenia!

Lody muszą też wyglądać. Klasyczne kulki w rożku odchodzą do lamusa, a ich miejsce zajmują kreatywne formy — kostek, kanapek, mochi z nadzieniem i wielu innych.

Na Instagramie i TikToku królują lody w gradientowych polewach, z brokatem, z galaretką, z posypką typu „crunchy pop”.

Nie chodzi już tylko o smak — liczy się moment otwierania opakowania, sposób ugryzienia i ten pierwszy kadr, który trafia do relacji.

Zajrzyjmy jeszcze do lodziarni

Warto zwrócić uwagę także na powrót do lodziarskiego rzemiosła. Lokalne manufaktury coraz odważniej prezentują autorskie smaki — lody z pieczonego słonecznika, solonego karmelu, mascarpone z czerwonym pieprzem czy ryżu na mleku z cynamonem to tylko niektóre przykłady.

W ramach drugiej edycji Mistrzostw Gelato Poland pojawiły się sorbety jabłkowo-wiśniowe, lody inspirowane kuchnią śródziemnomorską czy słodko-słone eksperymenty. Polacy coraz chętniej próbują nowości — nie boją się zakręconych połączeń, o ile stoją za nimi jakość i historia.

Co na to konsumenci?

Jak pokazują komentarze internautów, Polacy oczekują lodów, które będą nie tylko dobre w smaku, ale też… ciekawe.

„Pistacja tak, ale tylko prawdziwa, nie jakaś sztuczna zielona maź” – pisze jeden z użytkowników Reddita.

Inny dodaje: „Mochi to dla mnie odkrycie sezonu. Trochę jak pierogi na zimno, ale w najlepszym możliwym sensie”.