Właściciel sieci Tesco poinformował, że w końcu sprzedaje polski oddział marki. Nabywcą okazała się inna, znana w Polsce sieć — Netto.
Tesco jednak nie daje za wygraną w Europie Środkowej. Będzie koncentrować swoje działania w Czechach, na Słowacji oraz Węgrzech.
O sytuacji Tesco w Polsce pisaliśmy już wcześniej. Więcej informacji znajdziecie tutaj oraz tutaj.
Netto przejmie nie tylko lokale, ale też pracowników
Po przejęciu Tesco, Netto będzie w posiadaniu podobnej liczby sklepów, co Lidl. Będzie to oznaczało pojawienie się kolejnego, silnego gracza obok wspomnianej sieci oraz stale konkurującej z nią Biedronki.
Nowe sklepy oznaczają nowe zapotrzebowanie na pracowników. Netto zadeklarowało, że poza lokalami przejmie także kadrę pracowniczą byłego Tesco. Przez maksymalnie 18 miesięcy od przejęcia będą pracować pod dotychczasowym szyldem. Do tego czasu planowany jest rebranding wszystkich przejętych placówek.
Netto ceni polskich producentów
Przedstawiciele Netto podkreślają, że polskie produkty oraz lokalni dostawcy będą nieodłącznym elementem nowej strategii. Przejęcie lokali Tesco opisują jako szansę na nowe, atrakcyjne współprace z polskimi kontrahentami. Co oznacza to dla klientów? Satysfakcjonujące ceny, wysoką jakość i jeszcze większą konkurencyjność. Czas pokaże, czy obietnice zostaną spełnione.
Póki Tesco jest w Polsce, zobaczcie, jakie produkty marek własnych tej sieci warto kupić. Pisaliśmy o tym w tym artykule.